Ostrze Burzy - 2009-07-22 17:12:53

Hej, Bracia w Dragonlance! Dzisiaj rano kompilowałem sobie jądro Linuxa i w tak zwanym międzyczasie wysmażyłem takie opowiadanie:

Urodzony w cieniu Przedwiecznego Smoka Chaosu Książę Ketonal, następca tronu krainy Megazynon, przechadzał się po bezkresnych łąkach swych włości. Ze wzrokiem wpatrzonym w urokliwe pagórki wspominał wspaniałe chwile spędzone w przybytku Krasnoludów Żlebowych.

Błogi stan rozmarzenia przerwał mu krzyk nadbiegającego posłańca, Cooldragona.
-Książe! Smoki Węży Zagłady przysłały nam cztery wozy po brzegi wypchane smoczym gównem - oznajmił Cooldragon.
-Och, mój wierny Cooldragonie! W etykiecie dworskiej to znaczy tyle co "macie pizdę w głowie". Księstwo Megazynonu nie zdzierży takiej zniewagi. Szykuj wojska, odzyskamy honor mieczami! I łukami - odparł zmartwiony Książe.
-A może frytki?
-Ta, z keczupem - zripostował Ketonal, po czym Cooldragon oddalił się w kierunku osady by zaprzęgnąć chłopów do broni.

Ketonal wiedział, że ze Smokami Węży Zagłady nie ma żartów. Ta splugawiona rasa wyzutych z moralności jaszczurów była pogardzana w osiemdziesięciu procentach księstw, ponieważ co sześć pełni księżyca rozsyłali setki wozów pełnych smoczego łajna, takich samych jak te, które dotarły do Megazynonu. Po otrzymaniu takiego "prezentu" wszyscy chłopi w księstwie przez wiele dni męczyli się z nieprzyjemną zawartością wozów.

Gdy Cooldragonowi udało się zwerbować wystarczającą ilość zbrojnej piechoty, Książe Ketonal postanowił przemówić do swych mężnych wojów.
-Tępe chuje! - zwrócił się do zasłuchanych żołdaków - Za chwilę wyruszymy do krainy Smoków Węży Zagłady. Zaprzęgnijcie konie i weźmy ze sobą te cztery wozy jaszczurzego gówna. No, ruchy ruchy! Kiełbasy do góry i ładujemy w dupę frajerów!

Po dwóch dniach wędrówki, do Empenoru, stolicy kraju Smoków Węży Zagłady, wkroczył zbrojny hufiec Księcia Ketonala. Na wstępie, bez pytania, zarżnęli dwa smoki, a kolejne dwa wychędożyli w rzyć. Następnie Książe polecił wojom wysypać gówno z wozów pod bramy miasta. Gdy postąpili wedle jego życzenia, wykrzyknął do smoków zgromadzonych w mieście:
-Macie, tępe chuje, i sami se to rozrzućcie!

KONIEC

www.starsofcabal.pun.pl www.lu.pun.pl www.redstar.pun.pl www.rapswiat.pun.pl www.pbffairytail.pun.pl